Polskie Grzyby

Slogan slogan slogan

Tytuł serwisu

Problematyka grzybów halucynogennych

Halucynogeny to chemiczne substancje pochodzenia roślinnego lub środki chemiczne lub syntetyczne, które mają zdolność wywoływania omamów i złudzeń w procesach odbierania wrażeń zmysłowych. Ich działanie często łączy się także z odczuwaniem objawów depersonalizacji, a także z poczuciem lęku, strachu i zagrożenia.

Grzyby halucynogenne stosowane jako narkotyki zmieniają świadomość i wprowadzają w typowy dla substancji psychoaktywnych świat iluzji i halucynacji. Ich zażywaniu towarzyszą zaburzenia psychiczne, dotyczące istotnych procesów psychiki ludzkiej, a więc spostrzegania, myślenia i uczuć.

Na największe ryzyko wystąpienia negatywnych skutków eksperymentowania z grzybami halucynogennymi narażone są te osoby, których psychika jest niestabilna i wykazują one skłonność do reakcji psychotycznych. Spożywanie ich może wywołać u nich ukryte psychozy, prowadzące w następstwie do trudnych do wyleczenia długotrwałych stanów psychotycznych, paranoidalnych czy depresyjnych.

Zażywanie wszystkich nieznanych grzybów, których skład chemiczny jest niepewny powoduje duże niebezpieczeństwo wystąpienia zatruć, które niekiedy może prowadzić nawet do śpiączki. Dodatkowo wzrasta ono, jeśli w ich składzie znajdują się jakieś substancje psychotropowe i halucynogenne. Dlatego przekonanie, że reakcje organizmu spowodowane spożyciem grzybów są całkowicie bezpieczne i nie powodują uzależnienia jest błędne

Problematyka grzybów halucynogennych w Polsce

Grzyby halucynogenne stanowią źródło substancji psychotropowych, które od kilkunastu lat cieszą się w Polsce stosunkowo dużym zainteresowaniem. Problem spożywania grzybów halucynogennych narasta z roku na rok, a jego skutki mają wymiar społeczny, ekonomiczny, psychologiczny i zdrowotny.

Zapis o grzybach halucynogennych znalazł się w Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii z dnia 29 lipca 2005 roku (Dz.U. Nr 1789, poz. 1485, 2005).

Nakazuje ona nadzór nad wszystkimi substancjami, których używanie może prowadzić do narkomanii. Obejmuje także zwalczanie niedozwolonego obrotu nimi, wytwarzania i przetwarzania ich, a także samego posiadania tych substancji.



Polskie badania nad grzybami halucynogennymi zostały rozpoczęte stosunkowo niedawno, bo kilka lat temu w Instytucie Warzywnictwa im. Emila Chroboczka w Skierniewicach.



Obecnie grzyby halucynogenne są w Polsce typowym narkotykiem halucynogennym.

Wyodrębniono kilka najpopularniejszych gatunków, między innymi:

- muchomor czerwony - trujący (Amanita muscaria)

- muchomor plamisty (Amanita pantherina)

- łasiczka lancetowata (Psilocybe semilanceata)

- łysiczka łąkowa (Psilocibe crobulus)

- czernidłak pospolity (Coprinusatramentarius)

- czernidłak narkotyczny (Coprinus narcoticus)

- kołpaczek motylkowaty (Panaeolus papilionaceus)

Historia grzybów halucynogennych

Tradycja przyjmowania ich zrodziła się już około 9000 lat temu w północnej i południowej Ameryce i miała związek z kulturą Azteków i Meksykanów.

Kult grzybów funkcjonował także 4000 lat temu wśród Ariów na terenach północnych i środkowych obecnych Indii. Wykorzystywano je wówczas w obrzędach kultowo-religijnych.

Powszechnie znanym halucynogenem w Meksyku była psylocybina - aktywny składnik grzyba Psilocybe mexicana (Astecorum). Meksykańscy Indianie używali go w celach medycznych oraz religijnych.

Podobne działanie wykazuje także psylocina - aztecki rodzaj grzyba halucynogennego z rodzaju Psilocybe.

Pierwotnie grzyby halucynogenne wykorzystywane były przez czarowników, magów, szamanów, wodzów plemion lub kapłanów, którzy pośredniczyli w obrzędach między siłami nadprzyrodzonymi a zwykłymi ludźmi.

Już w starożytnej Grecji syberyjskie plemiona piły mocz osób, które wcześniej spożywały grzyby, w celu złagodzenia lub podtrzymania wizji u osób będących w transie.



Wikingowie z kolei używali ich przed walką, by zwiększyć swoją waleczność i wyzwolić agresję.



Szamani pochodzący z terenów Syberii Wschodniej i Zachodniej stosowali grzyby o nazwie Amanita muscaria - muchomor czerwony. Wyryto w nim jad ropuszy, tzw. Bufoteninę, która znajduje się także w podskórku i gruczołach przyusznych ropuchy.



Grzyby halucynogenne oraz inne rośliny o podobnym działaniu używane były już od tysiącleci, jednak w Europie i Stanach Zjednoczonych dopiero niedawno zdano sobie sprawę ze znaczenia, jakie miały one w pierwotnych cywilizacjach.



Badania nad grzybami halucynogennymi nadal trwają, specjaliści poznają zagadnienia dotyczące tego, jak wykorzystując substancje czynne zawarte w grzybach można pomóc osobom chorym i cierpiącym, a także jak pomóc pokonać uzależnienie osobom stosującym grzyby w celu odurzenia.



Wiedza o grzybach posiadających właściwości halucynogenne wciąż jest bardzo mała. W Polsce dopiero od niedawna prowadzi się szersze badania w tym zakresie. Poznawane są cechy występowania, rozmieszczenia, cech makro i mikroskopowych oraz składu chemicznego tych substancji.



Grzyby jako substancje halucynogenne

Do najczęściej konsumowanych halucynogenów zalicza się:

- LSD 25
- psylocybinę
- meskalinę
- yopo
- harminę
- myrystycynę
- grzyby halucynogenne

Poznano i opisano około pięć tysięcy gatunków grzybów, z czego około 200 to grzyby trujące, a z tych z kolei około 80-90 posiada właściwości halucynogenne.

Ich psychoaktywne właściwości zmieniają stany psychiczne, pobudzają, deformują procesy spostrzegania oraz świadomości.

Grzyby traktowane są jako odrębne królestwo - Mycobionta.

Większość grzybów jadalnych zaliczanych jest do tzw. podstawczaków, do których zalicza się także te grzyby, które mają właściwości lecznicze i trujące, w tym halucynogenne.

Współczesna systematyka grzybów grupuje grzyby halucynogenne do podkrólestwa grzybów właściwych (Fungi), do gromady grzybów podstawkowych (Basidiomycota).

Do badań nad grzybami halucynogennymi wytypowano 11 gatunków.

Skutki zażywania grzybów halucynogennych

Halucynogenne ich działanie wywołane jest obecnością halucynogenów, czyli psylocyny, psylocybiny, baeocystyny, norbaeocystyny, mykoatropiny, muscimolu, muskarydyny oraz bufoteniny. Zakłada się, iż substancje te działają na system nerwowy, oddziałując bezpośrednio na synapsy, czyli miejsca funkcyjnych połączeń między włóknami nerwowymi. Skutki takiej intoksykacji halucynogennej mają złożony charakter, ponieważ wpływają nie tylko na funkcję pamięci, lecz także na inne funkcje psychiczne. Zażywanie halucynogenów wiąże się także z ryzykiem wystąpienia zaburzeń metabolizmu, uszkodzeń organicznych, takich jak rozwój raka czy napadów epileptycznych oraz uszkodzeń funkcji rozrodczych.

Przy zażywaniu grzybów halucynogenów występuje ponadto wyraźnie zwiększone ryzyko popełnienia samobójstwa.

Charakterystyczne jest ponadto pojawianie się objawów tzw. flash back, czyli nawrotów stanów halucynogennych i depresyjnych, które dodatkowo utrudniają proces leczenia.

Zażywanie ich powoduje zatrucie, objawiające się wystąpieniem nudności, wymiotów, utratą pamięci, bólem głowy, żołądka, podwyższeniem temperatury ciała, utratą kontaktu z otoczeniem, agresywnym zachowaniem, a nawet śmiercią. Spożywanie grzybów halucynogennych uszkadza też nerki i wątrobę.

Odurzenie wywołane po ich spożyciu zbliżone jest do stanu upojenia alkoholowego, dodatkowo często występują też stany podrażnienia i wściekłości. Zmieniona zostaje też percepcja wzrokowa, słuchowa oraz czuciowa.

Zakłócony zostaje też odbiór wrażeń, które przybierają formę agrawacji, czyli subiektywnego wyolbrzymiania i przejaskrawienia.

Osoba będąca pod wpływem działania grzybów staje się gadatliwa, beztroska, prowadzi dialogi ze sobą, otaczającymi przedmiotami lub z urojonymi postaciami.

Konsumowanie grzybów nie stanowi wprawdzie ryzyka uzależnienia fizycznego, jednak może być niebezpieczne ze względu na szerokie spektrum odbioru wrażeń psychicznych oraz z powodu wysokiej toksyczności. Niebezpieczeństwo wiąże się także z nieroztropnego zachowania pod wpływem halucynacji.

Zażywanie grzybów prowadzi ponadto do rozbicia psychiki i dezintegracji procesów psychicznych.